Praca z domu? Bez przesady
Pracodawca może rozwiązać umowę z podwładnym, który wymuszając wykonywanie swoich obowiązków na odległość, kwestionuje organizację pracy w firmie. paulina szewioła
Tak wynika z najnowszego wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach.
Pracownik, radca prawny, kwestionował pracę w trybie hybrydowym. Jego zespół miał rotacyjne dyżury w firmie. W korespondencji mailowej z przełożonym radca napisał, że może pracować tylko zdalnie, a jeśli szef wyznaczy mu stacjonarny dyżur, weźmie dzień na opiekę nad dzieckiem – i tak robił. A pracodawca wypowiedział mu umowę o pracę z powodu utraty zaufania. Sąd prawomocnie uznał rację szefa.
Prawną podstawą pracy zdalnej są przepisy tarcz covidowych, ale wkrótce zagości ona w kodeksie pracy. Eksperci uważają, że pracodawcy i tak pozostaną pod presją pracowników chcących wykonywać obowiązki z domu.