Czy Guardiola znów przesadzi

autor zdjęcia: AFP

źródło: Rzeczpospolita

Snajper City Erling Haaland w Lidze Mistrzów jeszcze nie błysnął

Manchester City zaczyna kolejną próbę podboju Europy – wyjazdem do Lipska, gdzie w tym sezonie przegrał już Real. O ćwierćfinał powalczą także Inter i Porto.

Dwa sezony temu był przegrany finał z Chelsea, przed rokiem – półfinałowa porażka z Realem Madryt, mimo zwycięstwa w pierwszym meczu. Obsesja arabskich właścicieli Manchesteru City, jaką stał się triumf w Lidze Mistrzów, wciąż nie została zaspokojona, więc latem nie szczędzono pieniędzy na Erlinga Haalanda.

Młody Norweg przyszedł po to, by rozwiązać problemy drużyny z brakiem skutecznego napastnika. Zdarzało się, że na środku ataku wystawiani byli pomocnicy Kevin de Bruyne i Ilkay Guendogan.

Z Haalandem, który w Niemczech bił strzeleckie rekordy, wiązano w City ogromne nadzieje. Po przeprowadzce z Dortmundu do Manchesteru zdobył już 32 bramki w 31 meczach, ale tylko pięć w...