Kredyt 2 proc.: atrakcyjny, ale nie wszyscy go dostaną
FINANSE | Wraz ze wzrostem popytu na rynku nieruchomości mogą też rosnąć ceny nieruchomości
Średnie oprocentowanie nowego kredytu mieszkaniowego sięga dzisiaj około 10 proc. rocznie. Nic zatem dziwnego, że kredyt z odsetkami wynoszącymi około 2 proc. wydaje się niezwykle kuszący.
– Dla osób, które będą mogły z niego skorzystać, oznacza to wymierne korzyści – potwierdza Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments Trust (HREIT).
Początek zaplanowany na lipiec
Sejm zakończył prace nad ustawą wprowadzającą nowy program „Pierwsze mieszkanie”. Jest coraz bardziej prawdopodobne, że już od lipca tego roku Polacy będą mogli korzystać z rządowych dopłat do kredytów przez dziesięć lat.
Dopłaty te (będą przekazywane bankom) mają pokryć różnicę między średnim oprocentowaniem rynkowym a stałą stopą 2 proc. Chodzi o to, żeby koszty dla kredytobiorcy wynosiły właśnie 2 proc. plus marża bankowa. Z szacunków przygotowanych przez HREIT wynika, że pierwsza rata z rządową dopłatą może być nawet o jedną trzecią niższa w porównaniu ze standardowym kredytem zaciągniętym na warunkach rynkowych, a ostatnia rata (po dziesięciu latach) – aż o 43 proc. niższa.
Co więcej, nawet gdy publiczne wsparcie się skończy, miesięczne obciążenie nie powinno drastycznie wzrosnąć. Ciągle będzie niższe, niż gdyby była to zwykła pożyczka na zakup mieszkania....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta