Nauczyciele wypracowują nadgodziny, aby przeżyć
Na więcej niż jeden etat i w kilku miejscach – tak pracuje się w polskiej oświacie.
Mamy rekordowo wysoką inflację i rekordowo niskie pensje w oświacie – 3690 zł brutto dla początkującego nauczyciela. To o 90 zł więcej niż płaca minimalna – można przeczytać na stronie Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Minister edukacji wysokość nauczycielskich pensji mierzy jednak inaczej.
– ZNP nie zwraca uwagi na rzeczywistość. Za rządów PiS wynagrodzenia wzrosły od 47 do 76 proc. – ogłosił w mediach społecznościowych Przemysław Czarnek.
Dodatki i nagrody
Prawda jest jednak taka, że nauczyciele rzadko otrzymują samo wynagrodzenie zasadnicze. Na konto wpływają dodatki i pieniądze za wypracowane nadgodziny. Nauczycieli brakuje. Wzrasta więc średnia nauczycielska pensja, do której ministerstwo wlicza wszystkie składniki wynagrodzeń – za liczne nadgodziny, odprawy, a nawet nagrody jubileuszowe, które otrzymuje się przynajmniej za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta