Artystów pozbawia się udziału w ich sukcesie
Środowisko twórców nie zgadza się, żeby w ich ręce trafiała jedynie niewielka część zysków z własnych dzieł. Wygranymi pozostają wielkie platformy.
Mimo że AI potrafi już wskrzesić na ekranie nieżyjącego aktora, bardziej realnym zagrożeniem dla twórców wciąż wydają się buy-outy.
Podpisanie umowy tego typu oznacza w praktyce zrzeczenie się praw do muzyki, filmu i innych dzieł własnych, a więc brak możliwości otrzymania tantiem nawet za największe hity. Kiedy kompozytor, scenarzysta czy tłumacz sygnuje umowę zakładającą pełen wykup praw autorskich za jednorazową opłatę, nie ma znaczenia, jak wielki sukces osiągnie później jego dzieło. I ile zysku wygeneruje dla nowego właściciela – platformy streamingowej, wielkiego nadawcy czy producenta gier.
Dlatego Stowarzyszenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta