Wzrasta zapotrzebowanie na referendarzy
Referendarz ma uprawnienia, których wykorzystanie może istotnie przyśpieszyć pracę sądów.
Proces kształtowania się nowej władzy postępuje. Pojawiają się w przestrzeni publicznej mniej lub bardziej radykalne pomysły na dalszą reformę wymiaru sprawiedliwości. Niektórzy domagają się weryfikacji nowych sędziów, inni wskazują na brak podstaw prawnych do takich żądań.
Niemniej w sądach powszechnych trwa normalna, wytężona praca. Obywatele bowiem, nie oglądając się na pokrzykiwania i gromkie zapowiedzi odnowy sądów, nieustannie wnoszą swoje sprawy, domagając się ich rozstrzygnięcia przez sąd w rozsądnym terminie. A w samych sądach tematem nie mniej frapującym niż walka o praworządność jest narastające zapotrzebowanie na referendarzy sądowych.
Postulat odciążenia sędziów
Od kilku miesięcy w zasadzie wszystkie sądy apelacyjne oraz cywilne wydziały odwoławcze w sądach okręgowych sygnalizują, że wobec wzrostu liczby spraw rozpoznawanych w drugiej instancji oraz konieczności oceny formalnej wpływających środków odwoławczych bardzo pożądane byłoby zatrudnienie większej liczby referendarzy. Podnosi się, że mogliby odciążyć sędziów od żmudnych czynności związanych z brakami formalnymi, kosztami czy ustanawianiem pełnomocnika z urzędu, pozwalając im skupić się na zagadnieniach merytorycznych, których...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta