PiS uratowało Hołownię
Z powodu m.in. źle kupionej pizzy Polska 2050 mogła stracić miliony z subwencji.
7,53 mln zł – roczną subwencję w takiej kwocie wywalczyła w ostatnich wyborach Polska 2050 marszałka Sejmu Szymona Hołowni. I była bardzo blisko utraty tych pieniędzy na trzy lata, czyli łącznie 22,58 mln zł. Powodem są błędy w partyjnych finansach wychwycone przez Państwową Komisję Wyborczą.
Ta ostatnia co roku bada sprawozdania finansowe wszystkich partii. Podejmuje w ich sprawie uchwały, a odrzucenie sprawozdania powoduje utratę subwencji, o ile oczywiście dana partia jest do niej uprawniona. Zaś z uchwały dotyczącej Polski 2050 wynika, że PKW dopatrzyła się nielegalnego kredytowania u osób fizycznych.
Pod tą nazwą kryje się prozaiczna praktyka, polegająca na dokonywaniu drobnych zakupów na rzecz partii przez jej pracowników, którym następnie pieniądze zwracane są przelewem. W przypadku Polski 2050 chodziło o osiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta