Cel 1,5 stopnia martwy? Czas na trudne decyzje
Wiele wskazuje na to, że proponowane ograniczenie globalnego ocieplenia jest niemożliwe, ale według naukowców nie oznacza to jeszcze fiaska walki o klimat.
Prawdopodobnie nie ma drugiej liczby, która w relacjach z odbywającego się w Dubaju szczytu klimatycznego padałaby równie często jak 1,5. Właśnie maksymalnie o tyle stopni według dominującego przekazu mogą względem ery przedprzemysłowej wzrosnąć średnie temperatury, jeśli chcemy uniknąć najbardziej negatywnych skutków zmian klimatu.
Martwy jak gwóźdź w drzwiach
Problem w tym, że ten cel – upowszechniony w społecznej świadomości za sprawą przyjęcia go w 2015 r. w postanowieniach przełomowej konferencji w Paryżu – jest praktycznie niemożliwy do realizacji. Choć pierwszego dnia COP28 mówił o nim jego przewodniczący Ahmed Al Jaber, a oficjalnie podtrzymują go też UE i USA, to zdaniem naukowców 1,5 stopnia może zostać trwale przekroczone na początku przyszłej dekady.
Według Światowej Organizacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta