Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Spalarnie chcą uznać spalanie śmieci za... recykling

12 lutego 2024 | Życie Regionów | Aleksandra Ptak-Iglewska
Wysypisko to w sprawnej gospodarce odpadami ostateczność
autor zdjęcia: Jakub Osta owski/Fotorzepa
źródło: Rzeczpospolita
Wysypisko to w sprawnej gospodarce odpadami ostateczność

Uznanie spalania za recykling poprawi jedynie tabele. Tymczasem w Polsce nawet nie wiemy, ile jest śmieci, więc to inwentaryzacja, a nie spalanie odpadów, powinna być pierwszym krokiem – mówią eksperci.

Spalmy odpady i uznajmy, że to recykling – tak można streścić propozycję, z którą wystąpił Związek Producentów Paliw z Odpadów i Biomasy. Związek zaproponował bowiem, by odpady spalone w cementowniach zaliczać do poziomów recyklingu uzyskiwanych przez gminy.

Związek reprezentuje producentów np. drewnianych mebli oraz inne firmy wytwarzające sporo odpadów, z którymi niewiele można zrobić. Ale także producentów tzw. RDF (Refuse Derived Fuel), czyli „paliw alternatywnych”: odpadów o wysokiej wartości opałowej. Wysoka wartość nie oznacza jednak recyklingu.

Pomysł Związku budzi uzasadnione obawy, że proponowana zmiana przepisów uruchomiłaby znane rynkowe reguły popytu i podaży. Jeśli cementownie chętnie i zgodnie z ewentualnymi przepisami przyjmą paliwo alternatywne, będzie to (teoretycznie) korzystnie wpływało na poziomy recyklingu, a strumień odpadów nienadających się do powtórnego przetworzenia nigdy nie wyschnie.

– To jest bardzo zły pomysł – mówi o propozycji...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12796

Wydanie: 12796

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Zamów abonament