Czy AI orzekłaby sprawiedliwie
Jak jeden dzień może zmienić ocenę ludzkiego rozumu.
Początek tygodnia zapowiadał się optymistycznie, bo do sprawy klienta korzystającego od ponad roku z gościnności aresztu została wyznaczona sędzia słynąca z szacunku dla konstytucji, a dodatkowo z doskonałej znajomości akt. To mógł być przełom w sprawie, bo w ocenie obrońców podejrzanego przynajmniej od pół roku areszt był stosowany już tylko na zasadzie mechanicznego uwzględniania prokuratorskich wniosków. Porwany falą optymizmu, poinformowałem klienta, że może już się pakować, i pojechałem na posiedzenie.
Mój optymizm uleciał jak powietrze z przedziurkowanego balonu, gdy zobaczyłem, że zamiast zapowiedzianej sędzi na salę wchodzi sędzia słynący z kurtuazji wobec prokuratury. Przychyla się bowiem do jej wszystkich wniosków. Pomyślałem, że klient nie ma szczęścia i zaraz będzie mógł się rozpakowywać. Miałem rację, areszt został przedłużony.
Dwa uniewinnienia i jedno skazanie
W samochodzie odebrałem telefon klienta, który ma zarzut w związku z czynem z 1999 r., a jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta