Biskupi przed trudnym wyborem
Oczekiwania wobec nowego szefa Episkopatu Polski są tak duże, że trudno będzie biskupom znaleźć człowieka, który im wszystkim sprosta.
„Może jutro wyjdzie słońce” – rzucił do dziennikarzy biskup Tadeusz Pieronek, b. sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, szef Kościelnej Komisji Konkordatowej, gdy w środę 17 marca 2004 r. wchodził na obrady KEP, na których miano wybrać nowego przewodniczącego konferencji biskupów. Ster rządów w KEP oddawał wówczas po 23 latach kard. Józef Glemp, który nie mógł się ubiegać już o wybór na kolejną kadencję. Sytuacja była wyjątkowa: po raz pierwszy od czasu, gdy w 1918 r. powstała KEP, na jej czele miał stanąć biskup niebędący jednocześnie prymasem Polski.
Temperatura wokół wyborów była gorąca. Prawo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta