Ciężkie czasy dla Alternatywy dla Niemiec
Jeszcze niedawno skrajnie prawicowa AfD rosła w sondażach z tygodnia na tydzień. To już przeszłość.
Według instytutu INSA, gdyby wybory do Bundestagu miały się odbyć w ubiegłą niedzielę, AfD mogłaby otrzymać 18,5 proc. głosów. To i tak więcej od wyniku wyborów sprzed ponad dwu lat, kiedy uzyskała 10,3 proc. Jest to jednak najniższy wynik od niemal roku. Od wielu tygodni trwają też uliczne protesty przeciwko AfD wywołane doniesieniami, że partia zamierza deportować miliony osób o korzeniach imigranckich, nawet z niemieckimi paszportami.
Spadek popularności nie jest końcem złych wieści dla prawicowych populistów i ich ugrupowania. Wszystkim partyjnym strukturom AfD w kraju grozi zakwalifikowanie przez Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV), czyli niemiecki kontrwywiad, do grona organizacji „podejrzanych o dążenie do ekstremizmu”. Taką kwalifikacją, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta