Mark Rutte chce kierować NATO, a gra z aliantem Rosji

Premier Holandii jest faworytem do objęcia latem stanowiska sekretarza generalnego NATO. W tym samym czasie jego ugrupowanie VVD buduje w kraju koalicję rządową z liderem prorosyjskiej skrajnej prawicy Geertem Wildersem.

Mark Rutte, szef holenderskiego rządu od 2010 roku, przez lata był jednym z najostrzejszych krytyków ekipy PiS. Nie bez racji zarzucał ówczesnym polskim władzom łamanie zasad rządów prawa i demokracji.

Jednak w swoim kraju Rutte, który wciąż stoi na czele rządu technicznego – choć od grudnia zeszłego roku nie jest już liderem umiarkowanie konserwatywnej Partii na rzecz Wolności i Demokracji (VVD) – stosuje już zupełnie inną miarę. Po listopadowych wyborach parlamentarnych, w których zwycięstwo odniosła skrajnie prawicowa Partia Wolności (PVV) Geerta Wildersa, zdobywając 23 proc., zaangażował się w negocjacje nad utworzeniem z nią koalicyjnego...