Unijne rygory fiskalne zablokują inwestycje
W 2027 r. Polsce może zabraknąć 15–20 mld euro na inwestycje społeczne i zieloną transformację – ostrzega unijna federacja związków zawodowych ETUC. To efekt powrotu Unii do dyscypliny budżetowej.
UE uzgodniła reformę Paktu Stabilności i Wzrostu, która czyni co prawda reguły budżetowe bardziej elastycznymi, ale przewiduje ich bardziej skuteczne stosowanie. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się 22 kwietnia w Parlamencie Europejskim. Unijna federacja związków zawodowych ETUC ostrzega przed skutkami nowej legislacji i przedstawia wyliczenia w raporcie, który będzie przedstawiony 8 kwietnia. „Rzeczpospolita” dostała dokument wcześniej.
Przez ostatnie lata limity ograniczające deficyt budżetowy do 3 proc. PKB, a dług publiczny do 60 proc. PKB i tak były zawieszone. Najpierw w reakcji na pandemię, gdy Komisja Europejska zaleciła krajom, niezależnie od ich sytuacji fiskalnej, masowe wsparcie gospodarki. Potem w reakcji na agresję Rosji na Ukrainę, która też spowodowała perturbacje ekonomiczne w UE, zwłaszcza konieczność wsparcia biznesu i gospodarstw domowych z powodu wysokich cen energii.
Sytuacja się nieco uspokoiła i UE zdecydowała, że od 2025 r. limity znów obowiązują, choć z modyfikacjami. Chodzi głównie o bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta