Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jego siłą jest serce

20 maja 2024 | Sport | Janusz Pindera
Planowany na październik rewanżowy pojedynek Tysona Fury’ego z Ołeksandrem Usykiem może stać na jeszcze wyższym poziomie niż sobotnia walka w Rijadzie
autor zdjęcia: AFP
źródło: Rzeczpospolita
Planowany na październik rewanżowy pojedynek Tysona Fury’ego z Ołeksandrem Usykiem może stać na jeszcze wyższym poziomie niż sobotnia walka w Rijadzie

Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie Tysona Fury’ego i z czterema pasami w wadze ciężkiej przechodzi do historii.

Dwóch sędziów widziało wygraną Ukraińca (115:112, 114:113), jeden Anglika (114:113). Usyk przystąpił do tej walki, będąc mistrzem organizacji IBF, WBA, WBO, a Fury z pasem WBC i w roli nieznacznego faworyta. Obaj byli niepokonani, z wielkimi, choć różnymi argumentami w tej konfrontacji.

35-letni Fury, samozwańczy „Król Cyganów”, po usłyszeniu werdyktu pogratulował Usykowi, ale twierdził, że to on zasłużył na zwycięstwo. Jego zdaniem fakt, że Usyk jest przedstawicielem kraju, który walczy z rosyjską agresją, nie był tu bez znaczenia, ale prawdą jest, że o takim werdykcie przesądziły wydarzenia w ringu. Fury miał swoje szanse i ich nie wykorzystał, a przecież niewiele brakowało, by został znokautowany.

Obecny w Rijadzie Władimir Kliczko – inny z wielkich, byłych ukraińskich mistrzów wagi ciężkiej – powiedział, że rozpiera go duma z tego, że jest Ukraińcem. – Usyk pokazał całemu światu, że techniką można dokonać więcej niż tylko siłą. Jemu oczywiście jej nie brakuje, ale jego największą siłą jest serce do walki – mówił młodszy z braci Kliczków, złoty medalista olimpijski z Atlanty (1996), a później jeden z najdłużej panujących zawodowych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12877

Wydanie: 12877

Spis treści
Zamów abonament