Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Postawmy sprawy z głowy na nogi w mieszkalnictwie

24 maja 2024 | Nieruchomości | Adam Roguski
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita

Trzeba zacząć poważną dyskusję między rządem, samorządami i inwestorami. Z kolei dla nabywców mieszkań logo PZFD powinno być znakiem jakości – mówi Maciej Wandzel, nowy prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Niedawno spaliło się duże centrum handlowe na warszawskiej Białołęce. Jakie były pierwsze komentarze po tej tragedii na X? Że pożar był celowy, pod deweloperkę – to były komentarze nie tylko z anonimowych kont… Jak pan widzi swoją rolę w PZFD i rolę samego związku, bo oczywiście jest to organizacja, która reprezentuje branżę m.in. przy tworzeniu przepisów, ale jest też kwestia postrzegania deweloperów.

Kwestie mieszkaniowe są w tej chwili bardzo gorącym tematem w debacie społecznej, liczba tekstów w mediach też jest nieprawdopodobna. Niestety, jeszcze kilka dni po wspomnianej przez pana tragedii, utrzymywała się narracja, że być może było to działanie intencjonalnie, by teren posłużył deweloperom. To oczywiście zostało szybko zdementowane, bo ten grunt nie jest planistycznie przeznaczony na mieszkania, i miasto, do którego ta ziemia należy, celowo zrobiło tam centrum handlowe. Nie było żadnych przesłanek do tego, żeby snuć takie teorie spiskowe, a to, jak bardzo one były kolportowane, mnie martwi, to bardzo smutny przykład tego, w jakim kierunku może pójść debata. Nie mam problemu z dyskusją o reputacji deweloperów, ale tu wykorzystano tragedię do budowania, także przez osoby publiczne, jakiegoś swojego kapitału, popularności itd., do grania na sentymentach.

Z reputacją naszego środowiska na pewno...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12881

Wydanie: 12881

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament