Polskie ekologiczne uprawy prezentują się słabo
Rolnictwo ekologiczne ma w Polsce marginalny udział – konkludują ekonomiści. 21 tys. ekogospodarstw to jedynie 1,4 proc. wszystkich.
Polskie rolnictwo mitami stoi. Ostatnio często upadającymi, jak ten, że nad Wisłą działa 1,3 mln gospodarstw rolnych. Istnieją one bowiem głównie na papierze, gdyż towary na rynek wytwarza jedynie ok. 30 proc. z nich. Okazuje się, że po początkowych wzrostach skłonność do prowadzenia upraw ekologicznych spadła, a produkty z nich są luksusową niszą na rynku. Na 1,3 mln gospodarstw zaledwie 21 tys. (1,4 proc.), zajmujących 3,4 proc. areału, można uznać za eko.
– Obecnie udział rolnictwa ekologicznego w całym sektorze rolnym jest marginalny – mówi Jakub Olipra, starszy ekonomista banku Credit Agricole. Wskazuje na główną przeszkodę, czyli cenę żywności. – Główną barierą rozwoju tego rynku jest słaby krajowy popyt na taką żywność. Konsumenci, dokonując zakupów, nadal w znacznym stopniu kierują się przede wszystkim ceną – tłumaczy ekonomista.
Wysoka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta