Dwa pomniki
Czego boi się Ukraina, nie godząc się na poszukiwania ofiar zbrodni wołyńskiej?
Pamiętam, jak kilka miesięcy po rozpoczęciu wojny w Ukrainie – było to może w kwietniu czy maju 2022 r. – pokazałem na Twitterze zdjęcia warszawskiego pomnika Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu. Natychmiast zostałem przez mnóstwo komentujących nazwany ruską onucą i rosyjskim agentem.
Wielu z czytelników może być zaskoczonych, że taki pomnik w stolicy w ogóle jest. A i owszem – jest. Na Żoliborzu, wciśnięty wstydliwie w zapyziały kąt na skwerze między ulicą Gdańską a trasą Armii Krajowej. Tło stanowi pokryta graffiti budka z transformatorami. Gdy pokazywałem pomnik na zdjęciu, spomiędzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta