Modernizacja armii (nie) pomoże gospodarce
Wzrośnie rola krajowej produkcji w modernizacji wojska, co może przynieść korzyści. Ale za duże wydatki na obronność nie pomagają wzrostowi PKB.
Planowo w tym roku mamy wydać na obronność ponad 4 proc. PKB. W 2025 r. ma to być nawet 4,7 proc. PKB, co oznacza wydatki na poziomie ponad 180 mld zł. I mimo że realizacja tych zamierzeń wydaje się w aż takim stopniu bardzo mało prawdopodobna (nie udało nam się zrealizować planu także w 2023 r.), to i tak środki przeznaczone na obronność będą w najbliższych latach rekordowo duże. Jak to wpłynie na gospodarkę? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Centrum Analiz PKO BP w analizie „Gospodarcze implikacje modernizacji Sił Zbrojnych”.
Zbrojenia i krótka kołderka
Na początku autorzy stawiają sobie pytanie, czy inwestycje militarne mogą być źródłem ożywienia gospodarczego? W rozwiniętych gospodarkach wydaje się to wątpliwe. „Wysokie wydatki rządowe, w tym na obronność, mogą działać jako stymulant gospodarczy w okresach recesji, ale (…) znaczące wydatki na wojsko mogą przyczyniać się do wzrostu deficytu budżetowego, co w długim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta