Internauta, cichy ustawodawca
O tym, jak prawo stało się zakładnikiem internetowych zasięgów, a piąta władza (społeczność internetowa) zdominowała pozstałe – w tym drugą, czyli rząd, i czwartą, czyli media.
Nie zdradzę wielkiej tajemnicy, wskazując, że kolegia dziennikarskie rozpoczynają się teraz od informacji o zagadnieniach, które aktualnie cieszą się zainteresowaniem w sieci. Od dziennikarzy oczekuje się zajęcia się takimi tematami, bo to może zaowocować liczbą odwiedzin na stronie. Z rządem i tworzeniem prawa jest w dużej mierze podobnie. Rząd – tak jak dziennikarz – ma swoją agendę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta