Schemat Ponziego, czyli co łączy przypadek Palikota z kłopotami Cinkciarza
Cinkciarz.pl sponsorował niemal wszystko i wszędzie. Sceptykom mówiono o know-how, dzięki któremu firma zarabia więcej, a kosztów ma mniej. Podobny geniusz biznesowy miał przyświecać Januszowi Palikotowi. Tu również marketing grał pierwsze skrzypce.
Kiedy w latach 20. minionego stulecia Charles Ponzi wpadł na pomysł, żeby wykorzystywać arbitraż cenowy na znaczkach pocztowych i w ten sposób zarabiać pieniądze dla siebie i inwestorów, wszystko wyglądało naprawdę dobrze. W teorii. W praktyce Ponzi nie był w stanie obracać wielkimi wolumenami. Zaczął więc wypłacać klientom zyski z tego, co otrzymał od innych inwestorów, i robił to tak długo, aż nowych inwestorów zabrakło. Od tego czasu minęło sto lat, a schemat wciąż jest aktualny. Tylko znaczki zamieniają się na inne wartości.
Komisja Nadzoru Finansowego odebrała 2 października zezwolenie na świadczenie usług płatniczych przez Conotoxię – spółkę powiązaną z serwisem Cinkciarz.pl umożliwiającym wymianę walut. Wcześniej dochodziły z rynku sygnały, że wymiana walut, która z założenia powinna odbywać się w czasie rzeczywistym, zajmuje dzień, później kilka dni, a później pojawił się komunikat, że opóźnienia są wynikiem prac informatycznych, które powinny zostać ukończone do końca października. Wszystko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta