Tysiąc dni zaniedbań
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski 19 listopada, czyli tysiąc dni od wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie, przedstawił rekomendacje dotyczące poprawy systemu alarmowania i ostrzegania mieszkańców stolicy np. w przypadku, gdyby doszło do ataku z powietrza.
Mówił, że test syren wykazał, że nie we wszystkich dzielnicach były one słyszalne, podobnie jak w biurowcach czy sklepach wielkopowierzchniowych, w niektórych miejscach włączyły się zaś z opóźnieniem. Rekomendował m.in. wprowadzenie systemu powiadamiania na podstawie cell broadcast – usługi polegającej na rozsyłaniu informacji przypominających SMS-y do abonentów sieci znajdujących się w zasięgu stacji bazowej BTS.
Jak skutecznie alarmować
O tym, że to jedno z najbardziej sensowych rozwiązań, wykorzystywanych np. w USA, Izraelu, Francji, Niemczech, piszemy w „Rzeczpospolitej” od początku wojny. W tym czasie nie zrobiono nic, aby taki system wdrożyć....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta