Powstanie polska DARPA? Wojsko potrzebuje start-upów

źródło: Rzeczpospolita

Pomysł stworzenia funduszu innowacji pod egidą MON i mocne zaangażowanie armii w rozwój AI to kierunki, które zdaniem ekspertów mogą zwiększyć nasze bezpieczeństwo. Jest jednak „ale”.

Ministerstwo Obrony Narodowej pracuje nad systemem finansowania start-upów rozwijających technologie wojskowe. Pomysł ekosystemu funduszy inwestycyjnych, dzięki któremu do twórców m.in. systemów dual-use, czyli podwójnego stosowania (cywilnego i militarnego), popłynąłby dodatkowy strumień pieniędzy, zyskał aplauz w branży. Pojawiły się również wątpliwości.

MON sięgnie po start-upy

Stworzenie wehikułu finansowego pod egidą MON inwestującego w nowatorskie projekty to rozwiązanie, które z powodzeniem rozwijane jest za oceanem. Tamtejsza rządowa Agencja ds. Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA) działająca w strukturach Departamentu Obrony USA to jeden z motorów nowoczesnych technologii w US Army. Czy Polska może skopiować ten pomysł?

Eksperci wierzą, że tak. Aleksander Szalecki, prezes Stratego, jeden z pierwszych inwestorów Creotech Instruments, mówi, że takie fundusze działają na świecie. Wystarczy wspomnieć o IN-Q-TEL (fundusz venture capital założony przez CIA), izraelskim Jerusalem Venture Partners, ale również o przedsięwzięciach europejskich, jak francuskim DGA (Direction Générale de l’Armement), FOI (Swedish Defence Research Agency) w Szwecji czy NIDV (Netherlands Industries for Defence and Security) w Holandii.

– Takie fundusze przyczyniają się do wzrostu...