Budowa odporności wymaga współpracy państwa i biznesu
Do dalszych długofalowych inwestycji potrzebujemy pewności, że po drugiej stronie stoi racjonalny i przewidywalny partner.
Cyberataki, klęski żywiołowe i doświadczenia z wojny w Ukrainie uświadamiają nam znaczenie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej. Niebagatelne znaczenie ma tu współpraca i inwestycje w budowę naszej odporności.
Z danych Ministerstwa Cyfryzacji wynika, że polskie służby interweniują w sprawie cyberataków 600–700 razy dziennie. Cyberprzestępcy atakują biznes, instytucje państwowe i indywidualnych użytkowników internetu. Polska jest jednym z głównych celów działalności hakerów.
Niecały rok temu miał miejsce trwający kilka tygodni atak DDoS na infrastrukturę polskich operatorów telekomunikacyjnych. Do załamania się łączności czy wycieku danych nie doszło, bo systemy naszych krajowych dostawców wykazały się dużą odpornością. Z podobnymi wyzwaniami mierzy się sektor komunalny, energetyka i bankowość. Nawet czasowy brak tych usług mógłby poważnie zdezorganizować nasze życie.
Na celowniku przestępców
Takie sytuacje będą się powtarzać. Wzmożona aktywność cyberprzestępców nad Wisłą wiąże się z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta