Morawiecki w PiS znów ciałem obcym
Zanim były premier zeznawał w NIK, jego otoczeniem interesowały się służby Mariusza Kamińskiego i prokuratura Zbigniewa Ziobry. Dzisiaj milczą.
Problemów wokół Mateusza Morawieckiego przybywa. Po sprawie wyborów kopertowych, o organizację których obwiniał byłego premiera jego kolega z rządu Jacek Sasin, teraz musi się tłumaczyć z kolejnych – GetBack, Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych i PFR. NIK zapowiada, że wobec wiceprezesa PiS mogą zostać skierowane wnioski do prokuratury. O ile wybory kopertowe mogą nie robić wrażenia na społeczeństwie, mimo że zmarnotrawiono 70 mln zł, o tyle sprawy, na okoliczność których Morawiecki odpowiadał w NIK, są już zrozumiałe dla każdego zjadacza chleba, a sumy, jakie zostały sprzeniewierzone dzięki politycznym układom, robią wrażenie. Tym bardziej że są świadkowie zeznający na niekorzyść Morawieckiego.
Stworzona przez PiS Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych zawierała bez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)