Potrzebny jednolity punkt przy rozliczaniu praw autorskich
Nieterminowe wypłacanie środków z tantiem, uznaniowe stawki wynagrodzeń, duże koszty operacyjne i brak współpracy – to zarzuty pod adresem organizacji zbiorowego zarządzania. Te przedstawiają jednak własne argumenty.
Kancelaria BLSK na zlecenie siedmiu organizacji branży cyfrowej i telekomunikacyjnej (a więc podmiotów płacących za korzystanie z utworów autorów zrzeszonych w organizacjach zbiorowego zarządzania), przygotowała raport o działalności tychże w latach 2019–2023. Opiera się on na publicznie dostępnych danych, w tym sprawozdaniach samych OZZ. Wskazuje, że choć w omawianym okresie sektor mediów i rozrywki odnotował spadek przychodów o 4 proc., to dochody OZZ wzrosły o ponad 35 proc. Raport obejmuje jedenaście OZZ.
„Łączne koszty działalności OZZ, obejmujące również tzw. repartycję pośrednią, wyniosły w tym czasie 948 mln zł. Na koniec 2023 r. OZZ dysponowały środkami o wartości 1,683 mld zł, a w latach 2019–2023 średni poziom dostępnych zasobów na koniec roku wynosił około 1,5 mld zł. Oznacza to, że OZZ mogłyby wypłacać środki około dwóch lat bez nowych wpływów, co może sugerować potrzebę poprawy procesów identyfikacji uprawnionych i usprawnienia repartycji” – czytamy w raporcie.
Nie we wszystkich organizacjach jednak koszty są tak wysokie. Przykładowo w ZAiKS z roku na rok spadają, sięgając obecnie 16 proc. (co mieści się w średniej europejskiej). Rosną za to przychody z praw i liczba zawieranych licencji. Z kolei SFP-ZAPA chwali się kosztami od 5 do 9 proc.
Zarzuty i rekomendacje
Autorzy raportu zarzucają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)