Finał szantażu za reportaż o kryptowalutach
Sąd Apelacyjny w Krakowie skazał działacza miejskiego na karę czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu za szantażowanie dziennikarza TVN-u Michała Fui. Na reportera naciskano, by zaprzestał prac nad materiałem o giełdzie kryptowalut. Wyrok jest prawomocny.
– Nie zależało mi na tym, żeby ten człowiek poszedł do więzienia. Wyrok, który zapadł, uważam za najlepszy, jaki mógł zostać wydany w sprawie, która kosztowała mnie i moją rodzinę mnóstwo stresu. Potwierdza, że jestem w niej ofiarą. A skazanie na karę pozbawienia wolności, nawet w zawieszeniu – w przeciwieństwie do kary grzywny orzeczonej przez sąd pierwszej instancji – nie pozwala na jego zbagatelizowanie – tak w rozmowie z „Rzeczpospolitą” komentuje orzeczenie Michał Fuja.
Sprawa, która w poniedziałek znalazła finał w krakowskim SA, ma związek z reportażem o giełdzie kryptowalut, nad którym Michał Fuja wraz z ekipą pracował w 2019 r. Znanego w mieście, kontrowersyjnego działacza Mateusza J. oskarżono o to, że gdy próby przekonania reportera, aby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)