Debata prezesów: w transformacji kluczowa jest odpowiedzialność
OZE mogą dać wiele dobrego polskiej energetyce pod warunkiem stopniowego rozwoju i modernizacji sieci. Bloki oparte na węglu, a później na gazie, są niezbędne dla odpowiedzialnego podejścia do zielonej energii – ocenili prezesi największych spółek elektroenergetycznych w Polsce podczas debaty „Rz” na EKG w Katowicach.
Moc OZE w Polsce rośnie, a tym samym i produkcja energii z odnawialnych źródeł. W ubiegłym roku na to źródło energii – jak wynika z danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych – przypadało 27 proc. udziału w całym polskim miksie energetycznym. Pojawiają się jednak uboczne zjawiska jak wyłączanie OZE ze względu na zbyt dużą produkcję energii czy duże wahania cen energii w ciągu dnia.
Jak zatem zaradzić tym zjawiskom, aby uniknąć negatywnych skutków rosnącej mocy z OZE? Czy zielona energia to dobrodziejstwo, czy jednak przekleństwo systemu energetycznego? Był to jeden z głównych tematów debaty „Rzeczpospolitej” podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach z udziałem prezesów trzech największych spółek elektroenergetycznych: Dariusza Marca z Polskiej Grupy Energetycznej, Grzegorza Kinelskiego z Enei oraz Grzegorza Lota z Tauronu.
Jak radzić sobie z OZE?
Prezes południowego koncernu – Grupy Tauron – podkreślił, że zielona energia to dobrodziejstwo, ponieważ zapewnia niezależność i atrakcyjne ceny. – Wszyscy inwestorzy, którzy przychodzą i rozmawiają przynajmniej z moją firmą, żądają dostępnej, stabilnej i zielonej energii, a do tego w atrakcyjnej cenie – powiedział prezes Lot. Przyznał jednak, że pojawiają się problemy, co wynika...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
