Trudna sztuka komercjalizacji
Jest postęp. Polskie uczelnie i ośrodki naukowe powoli, ale coraz bardziej skutecznie uczą się nadawać komercyjny wymiar projektom swoich naukowców.
Według OECD gospodarka oparta na wiedzy to gospodarka polegająca wprost na tworzeniu, traktowanym jako produkcja, dalszym przekazywaniu, czyli dystrybucji, oraz praktycznym wykorzystaniu wiedzy i informacji. We współczesnym świecie jest to jedyna droga do rozwoju gospodarczego i stworzenia konkurencyjnego rynku. Dlatego też od wielu lat mówi się w Polsce o tym, że jeżeli chcemy być konkurencyjni wobec naszych zachodnich sąsiadów, konieczne jest inwestowanie w badania naukowe. Ale to nie wystarczy, bo równie ważne jest to, by efekty badań naukowców i naukowczyń były wykorzystywane w praktyce, komercjalizowane.
Jaka jest rzeczywista cena nauki?
Nauka jest kosztowna, ale nie jest kosztem. Jest inwestycją, bo jak pokazują analizy ekonomiczne, każda złotówka zainwestowana w badania i rozwój to od 8 do 13 zł wzrostu PKB.
Raport „Nauka i szkolnictwo wyższe a PKB” opracowany z inicjatywy Konferencji Rektorów Uczelni Ekonomicznych wskazuje wprost, że to „od rozwoju systemu nauki i szkolnictwa wyższego zależy to, czy dana gospodarka jest zdolna do samoistnego kreowania impulsów rozwojowych, czy też jest skazana na pełnienie roli pomocniczej w stosunku do gospodarek i społeczeństw lepiej rozwiniętych”. Jego autorzy podkreślają, że choć do tej pory wzrost...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

