Za dużo prądu z OZE. Możliwe upadłości firm
Już za pięć lat w Polsce może pojawić się wiele instalacji OZE, z których prądem nie będzie co robić. W efekcie może przestać się opłacać inwestowanie w ekologiczne źródła energii. A część firm upadnie.
Zielonej mocy potrzebnej do produkcji energii elektrycznej już teraz w ciągu dnia jest zbyt dużo względem polskich potrzeb – ostrzegają Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Z ich najnowszych informacji, z końca maja, wynika, że łączna moc instalacji OZE już przyłączonych do sieci (obecnie to ok. 34 GW) oraz wydanych warunków przyłączenia i podpisanych umów wynosi ponad 125,2 GW.
Oznacza to, że taka moc OZE może pojawić się w systemie energetycznym już w 2030 r. Do tego dochodzą wydane warunki przyłączenia dla 64,4 GW magazynów energii. Jednak dla stabilnej pracy systemu energetycznego potrzebujemy w ciągu dnia tylko część mocy, czyli zwykle ok. 25 GW.
Za dużo mocy ze źródeł odnawialnych
– Staramy się przyłączać nowe źródła i tak rozwijamy nowe sieci. My i operatorzy sieci dystrybucyjnej mamy już tak dużo wydanych warunków przyłączenia instalacji do sieci, że w 2030 r. możemy mieć ponad 100 GW OZE w naszym systemie. (…) Nasze zapotrzebowanie (na moc – red.) wynosi zaś ok. dwudziestu kilku GW mocy. Warunki przyłączenia wydajemy, bo są chętni inwestorzy, choć oczywiście mamy ogromne wątpliwości co do niektórych projektów, bo inwestorzy składają czasem pięć identycznych wniosków w różnych lokalizacjach – mówił podczas niedawnej konferencji wiatrowej Polskiego Stowarzyszenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
