Jednorodzinne bloki – patologia polskiego rynku mieszkaniowego
Nielegalna adaptacja budynku jednorodzinnego i wydzielenie w nim dodatkowych mieszkań mogą skutkować poważnymi konsekwencjami – nakazem rozbiórki lub przebudowy.
Podział budynków jednorodzinnych na wiele odrębnych lokali mieszkalnych to zjawisko, które pojawiło się jako sposób na obejście niektórych regulacji prawa budowlanego i planowania przestrzennego. Przykłady takich działań są opisywane przez gazety, portale internetowe oraz bywają przedmiotem gorących internetowych dyskusji na forach tzw. social mediów.
Pojęcie budynku jednorodzinnego
Zgodnie z przepisami polskiego prawa budynek jednorodzinny to obiekt przeznaczony do zamieszkania przez jedną rodzinę (lub jedną wielopokoleniową rodzinę). Tego rodzaju budynek powinien spełniać konkretne wymogi techniczne i posiadać określony układ funkcjonalny, np. wspólne wejście i jedną klatkę schodową. Definicję budynku jednorodzinnego znajdujemy w art. 3 pkt 2a ustawy prawo budowlane (DzU z 2010 r. nr 243, poz. 1623 ze zm.). Zgodnie z definicją przez budynek jednorodzinny należy rozumieć budynek wolnostojący albo budynek w zabudowie bliźniaczej, szeregowej lub grupowej, służący zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, stanowiący konstrukcyjnie samodzielną całość, w którym dopuszcza się wydzielenie nie więcej niż dwóch lokali mieszkalnych albo jednego lokalu mieszkalnego i lokalu użytkowego o powierzchni całkowitej nieprzekraczającej 30 proc. powierzchni całkowitej budynku.
Aktualnie obowiązująca definicja, napisana dość czytelnym językiem, jest zapewne zrozumiała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)