Pracownik AI staje się faktem. I to dzięki Polakom
Rodzimy start-up opracował rozwiązanie, które ma wyręczać specjalistów w działach marketingu. Swoją technologię już oferuje firmom. Mimo to wielu ekspertów wciąż uważa, że boty AI nie wpłyną na zatrudnienie.
Mysite.ai, start-up, założony przez 22-letniego Patryka Pijanowskiego i Sebastiana Kurzynowskiego, rozwija autonomicznego asystenta AI, który ma kompleksowo zajmować się obecnością małych firm w internecie: mediami społecznościowymi, reklamami online, generowaniem tzw. leadów i tworzeniem treści. Projekt, który parę tygodni temu pozyskał ponad 9,2 mln zł finansowania, zakłada, że taki „pracownik AI” stanie się wsparciem dla działań marketingowych małych firm.
Czy tzw. agent AI to dziś jedno z największych zagrożeń dla rynku pracy?
Tzw. agentowa sztuczna inteligencja potrafi wykonywać precyzyjnie określone zadania, skutecznie wyręczając ludzi, specjalistów w danej dziedzinie. Działa efektywniej niż ludzie, zatem wizja, w której agent AI zastępuje człowieka w miejscu pracy, nie jest wcale nierealna. W Mysite.ai, firmie, która zajmuje się tworzeniem takich botów do określonych zadań biznesowych, przekonują jednak, iż taka technologia nie jest zagrożeniem dla pracowników. Wskazują bowiem, że platforma jest skierowana do mikroprzedsiębiorców świadczących usługi – m.in. fachowców i specjalistów z branży health & beauty czy też osób prowadzących jednoosobowe działalności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
