Biznes boi się powrotu wysokich cen, strajków i inwigilacji państwa

autor zdjęcia: shutterstock

źródło: Rzeczpospolita

Pamięć o gwałtownym wzroście cen pozostaje żywa, a przedsiębiorcy wiedzą, że warunki makroekonomiczne mogą się odwrócić z dnia na dzień

Na strach przed wysoką inflacją wskazuje aż 39,4 proc. ankietowanych prezesów i właścicieli firm.

W ciągu roku odsetek ankietowanych wskazujących powrót wysokiej inflacji jako główną obawę wzrósł o 8,1 pkt proc., do 39,4 proc. – wynika z badania UCE Research dla platformy ePsycholodzy.pl, którego wyniki „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. Na drugim miejscu z wynikiem 36 proc. jest ryzyko nieuczciwych klientów. Z kolei mniej więcej po 20 proc. badanych wskazało na ryzyka destabilizacji kraju wywołanej strajkami czy protestami oraz na inwigilację państwa.

Inflacja postrachem

– Nawet jeśli ostatnie miesiące przyniosły spadek wskaźnika inflacji, to pamięć o gwałtownym wzroście cen pozostaje żywa, a przedsiębiorcy wiedzą, że warunki makroekonomiczne mogą się odwrócić z dnia na dzień. W związku z tym obawa „na zapas” jest zrozumiała, nawet jeżeli obecnie mamy stagnację inflacyjną, możliwość jej nawrotu może znacząco wpłynąć na budżety firm i decyzje inwestycyjne – mówi Michał Murgrabia, prezes platformy psychoterapii online ePsycholodzy.pl.

Prof. Jacek Tomkiewicz z Akademii Leona Koźmińskiego zauważa, że przedsiębiorcy praktycznie nie obawiają się spowolnienia gospodarczego, więc widać, że wysoka dynamika wzrostu...