Wady prawa powodem braków praworządności

Sądy mają egzekwować prawo, a nie niejako z urzędu wymyślać, jak urządzić życie podsądnych.

Ponieważ praworządność w swojej istocie polega na przestrzeganiu prawa, istotne jest, czy sądy stosują prawo, a mniej istotne (chociaż nie bez znaczenia), kto sprawuje urząd sędziego. Wady prawa dotykają wszystkich spraw i wszystkich sędziów. Praworządne decyzje zależą od przestrzegania zasad i przepisów prawa przez wszystkich sędziów, ale na decyzje sądów mają wpływ także inne osoby mające swobodę działania (np. biegli).

Nie należy też mylić wadliwej obsady sądu z kwestionowaniem statusu sędziego. Nawet wrogowie porządków ustanowionych przez poprzednie rządy przyznają i planują, że praworządnie wydane wyroki mają pozostać w mocy, choć zostały wydane przez sędziów, których status kwestionują. Takie rozumowanie jest niekonsekwentne (niesędziowie nie mogą wydawać wyroków, czyli wyroki niesędziów to niewyroki), ale logicznie dowodzi i potwierdza – praworządność polega na obowiązku przestrzegania prawa przez każdego, kto sprawuje urząd sędziego. Wnioskować więc należy, że dbałość o praworządność powinna się wyrażać szczególną dbałością o treść i jakość prawa, aby decyzje sądowe polegały wyłącznie na stosowaniu i egzekwowaniu prawa.

Dbałość o jakość prawa jest warunkiem praworządności

A to znaczy, że praworządność nie zaczyna się w sądach, ale w życiu codziennym, i jest powszechnym obowiązkiem. Rolą i zadaniem sądów nie jest zatem...