Dług blisko konstytucyjnych limitów
Budżet na 2026 r. to układanka z rekordowym deficytem, rosnącym długiem i kosztownymi obietnicami społecznymi.
W piątek rząd przyjął ponownie projekt ustawy budżetowej na 2026 r., po tym jak zakończyły się konsultacje w Radzie Dialogu Społecznego. Teraz plan finansowy państwa na przyszły rok trafi do Sejmu, a najpóźniej do końca stycznia – do podpisu prezydenta Karola Nawrockiego. W porównaniu z pierwszą wersją projektu, przyjętą pod koniec sierpnia, niewiele się zmieniło. Główne pozycje budżetowe to dochody na poziomie 647,2 mld zł, a wydatki 918,9 mld zł. Limit dla deficytu ustalono na poziomie 271,7 mld zł.
Po stronie dochodów największe wpływy zapewnić ma VAT – ok. 341,5 mld zł oraz akcyza – 103,3 mld zł. Podatek CIT od firm ma przynieść budżetowi 80,4 mld zł, za PIT 32 mld zł (to mało, ale znacznie większe kwoty płyną z PIT do samorządów). W budżecie zaplanowano dodatkowe wpływy z podwyżki podatku CIT dla banków oraz akcyzy na alkohol i wyroby tytoniowe.
Po stronie wydatków zapewniono wszelkie najważniejsze zadania – jak podkreśla rząd. To choćby rekordowo wysokie 200 mld zł na obronność i 248 mld zł na zdrowie (z budżetu i z funduszy pozabudżetowych). Na program 800+ przeznaczono 61,7 mld zł, na wypłatę 13. i 14. emerytury 31,8 mld zł, na program „Aktywny Rodzic” 6 mld zł, a na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
