Wyprzedzające posłuszeństwo
W systemie odwróconych wartości bezprawie stało się synonimem praworządności i demokracji.
W kodeksie wyborczym nie ma zabezpieczeń prawnych, które uniemożliwiają kandydowanie w wyborach prezydenckich (a także w wyborach do Sejmu i Senatu), osobom niespełniającym kryterium nieskazitelnego charakteru. Osobom, których dotychczasowe zachowania wywołują uzasadnione wątpliwości, czy mają kwalifikacje etyczne, moralne, intelektualne.
Skoro taką cechą jak nieskazitelny charakter jako jeden z warunków sine qua non musi wyróżniać się kandydat na sędziego, to tym bardziej prezydent, który, wręczając postanowienie, powołuje na urząd sędziego.
Brak w kodeksie wyborczym tego kryterium pozwala wygrywać wybory prezydenckie osobom, których droga życiowa i cechy charakteru dyskwalifikują jako osoby publiczne. Drastycznym tego przykładem jest wynik ostatnich wyborów prezydenckich.
Sfingowany autorytet?
Kampania sztabu wyborczego Karola Nawrockiego poprzez zabiegi socjotechniczne stworzyła maskę zakrywającą prawdziwe oblicze – brak skrupułów moralnych, pogardę dla standardów etycznych, fałsz i obłudę, cynizm, arogancję, kłamstwo.
Pokazano wyborcom kandydata na prezydenta obdarzonego sfingowaną osobowością i sfingowanym autorytetem. A przecież na autorytet trzeba zapracować swoim życiem, ukształtowaną kulturą umysłową, respektowaniem uniwersalnych wartości aksjologicznych („dobro”, „zło”,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)