Jesienny sprint po biura. Może zabraknąć dobrych powierzchni

źródło: Rzeczpospolita

Najemcy biur intensywnie poszukują nowych lokalizacji, ale deweloperzy wciąż budują mało. W Warszawie o supersiedzibę w centrum jest niełatwo, w regionach brakuje nowoczesnych powierzchni dla dużych firm.

– Październik rozpoczął bardzo intensywny okres na rynku biur. Firmy zaczynają jesienny sprint po nowe biura. Ruch zdecydowanie rośnie zarówno w Warszawie, jak i w miastach regionalnych – podkreśla Olga Drela, ekspertka firmy doradczej Colliers. Na IV kwartał przypada nawet jedna trzecia wszystkich transakcji najmu w roku.

Najnowocześniejsze obiekty to hit

Ciepło na rynku zrobiło się już w III kwartale. Wzmożony popyt na biura Colliers odnotował w Warszawie, gdzie wynajęto 184 tys. mkw. powierzchni (od stycznia do września – 487 tys. mkw.), co doprowadziło do spadku dostępności nowoczesnych biur. – W Warszawie mamy niedobór nowoczesnych powierzchni w najlepszych centralnych lokalizacjach, szczególnie na Woli i w Śródmieściu – podkreśla Olga Drela. – Hitem są najnowocześniejsze obiekty jak The Bridge, Upper One. Na rynek wracają też przebudowywane obiekty – np. V Tower, którego oddanie zaplanowano na najbliższe miesiące.

Colliers podaje, że stopa pustostanów w biurowcach w centrum Warszawy spadła do 6,9 proc., co przekłada się na 200 tys. mkw. wolnej powierzchni – przede wszystkim w biurowcach starszych niż dziesięć lat.

Vitalii Arkhypenko, analityk firmy Cushman & Wakefield, dopowiada, że w stolicy największym wzięciem cieszą się większe biura, o powierzchni co najmniej 3 tys. mkw., w nowych budynkach w centrum miasta lub blisko stacji metra. Jak...