Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lubią Lenina, wygrali z Ziobrą

22 października 2025 | Kraj | Wiktor Ferfecki

Zbigniew Ziobro zapowiadał delegalizację jedynej partii jawnie komunistycznej w Polsce, jednak jego wniosek utknął w Trybunale Konstytucyjnym.

Sierp i młot, czerwony sztandar i hasło „Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się!” – to oficjalne, zarejestrowane sądownie symbole działającej zupełnie legalnie Komunistycznej Partii Polski. Z jej statutu, przyjętego przez Sąd Okręgowy w Warszawie, wynika, że jest ona „partią marksistowsko-leninowską nawiązującą do najlepszych patriotycznych i internacjonalistycznych tradycji polskiego ruchu robotniczego”. I będzie mogła działać dalej. Fiaskiem skończyła się rozpoczęta przez PiS batalia zmierzająca do jej zdelegalizowania.

Batalia prawna PiS z polskimi komunistami trwa od kilkunastu lat

Komunistyczna Partia Polski powstała w 2002 r. i uważa się za spadkobierczynię swojej bardziej znanej imienniczki, działającej przed wojną i rozwiązanej w 1938 r. w ramach czystek w ZSRR. Jako pierwszy na wojnę z nią poszedł w 2013 r. poseł PiS Bartosz Kownacki, późniejszy wiceminister obrony narodowej. Postanowił zadziałać, gdy odkrył, że partia publikuje w internecie kontrowersyjne treści, m.in. tzw. raport Burdenki o Katyniu, który obciąża odpowiedzialnością za tę zbrodnię Niemców.

Kownacki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13310

Wydanie: 13310

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Zamów abonament