AI wykorzystywana w ukryciu
Używanie przez pracowników prywatnych narzędzi opartych o sztuczną inteligencję, poza kontrolą firmowych systemów, rodzi nowe niebezpieczeństwa dla pracodawców.
Wielu pracowników umysłowych korzysta już z AI w pracy, przy czym zdecydowana większość używa własnych narzędzi – takich jak chatboty, aplikacje do automatycznego notowania spotkań czy generatory treści. – Skala zjawiska jest ogromna. Wielu pracowników korzysta z generatywnej sztucznej inteligencji w pracy, często w ukryciu – mówi Mirosław Białobrzewski, prezes agencji pracy Golden Serwis.
Powoduje to nowe ryzyka. – Wielu pracowników nie zdaje sobie sprawy już z pierwszej pułapki: większość regulaminów tych popularnych narzędzi zakazuje ich wykorzystania do celów komercyjnych czy służbowych – mówi mec. Marietta Poźniak, ekspert ds. AI z kancelarii RozwijAI.
Największe ryzyko związane jest jednak z wyciekiem firmowych informacji.
– Dodatkowo, wprowadzanie danych osobowych klientów czy pracowników, do zewnętrznych narzędzi AI, których polityka prywatności i bezpieczeństwo nie są weryfikowane przez firmę, jest niemal pewnym naruszeniem RODO – zauważa Mirosław Białobrzewski.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)