Pan Bóg woli fachowców
ZBOKU
Pan Bóg woli fachowców
STEFAN BRATKOWSKI
To, co zdarzyło się w Kotlinie Kłodzkiej, nie zdarzyło się po raz pierwszy. I taką samą bezradność wobec powodzi, tylko arogancką, okazał rząd Cimoszewicza -- dokładnie z tych samych, jakże nudnych powodów: zajęty grą polityczną, nie rozmawiał zfachowcami inie wiedział, co robić. Apotem nie umiał, jak irząd obecny, zastanowić się, jak tym katastrofom na przyszłość zapobiec.
Wstanach kryzysu decydują najkompetentniejsi. Ioto czytam, że szefem Komitetu Przeciwpowodziowego jest facet miły, owszem, jak i Czarnecki, wiceminister Radosław Gawlik -- " zielony" (niestety, kompletnie) !
Gdzie fachowcy od gospodarki wodnej? Nie pytał ich onic rząd Cimoszewicza. Rząd Buzka też nie. Pytanie teraz, ile trzeba trupów niewinnych ofiar, żeby nasza klasa polityczna przestała zajmować się swoimi posadami, a zaczęła -- problemami do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta