Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Austria dla Austriaków

01 października 1999 | Publicystyka, Opinie | AN
źródło: Nieznane

WIEDEŃ

Czy po niedzielnych wyborach skrajna prawica będzie drugą siłą w parlamencie?

Austria dla Austriaków

Jörg Haider, lider "wolnościowców" (z lewej) i Patrick Ortlieb, popularny sportowiec, który startuje z listy wyborczej FPÖ.

FOT. (C) REUTERS

ANDRZEJ NIEWIADOWSKI

z Wiednia

- Kosowo? Ja bym to zrobił inaczej. Zamknąłbym granice z Serbią, postawił żołnierza przy żołnierzu. Wziąłbym ich głodem. A dopiero potem walczył i negocjował. A cudzoziemców trzeba wyrzucić z Austrii - mówi Hans Richter, właściciel sklepu meblowego w Klagenfurcie. Hans jest "haiderowcem", będzie głosował na skrajną prawicę. - Zbudowaliśmy ten nasz porządek własnymi rękami, a teraz Cyganie z Kosowa pchają się do nas drzwiami i oknami. Hańba! - wymachuje rękami Hans.

Wszyscy moi rozmówcy podkreślają - będą to jedne z najtrudniejszych wyborów w powojennej historii Austrii. Pewne jest jedynie, że zwyciężą, jak zwykle, socjaldemokraci. Chociaż i oni nie wygrają w cuglach. Według ostatnich sondaży Socjaldemokratyczna Partia Austrii (SPÖ) kanclerza Viktora Klimy prowadzi (33,5 proc. poparcia), ale nie odniesie tak przekonującego zwycięstwa jak w 1994 r. (38,3 proc.). Dlaczego? Dziennikarz Manfred Welan rozkłada ręce. - Ludzie są rozczarowani. Chcą zmian. Na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1818

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament