Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Oni zobaczą pierwsi

29 grudnia 2000 | Magazyn | JP
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Oni zobaczą pierwsi

Chmury nad skalistym wybrzeżem Wielkiej Diomedy

Śmigłowiec zniża lot. Pod nami szarosrebrne wody, a w oddali kontur wyspy Wielka Diomeda. Właśnie na tym skrawku ziemi najwcześniej zaczyna się każdy nowy dzień, a w tym roku nowe milenium Tekst i zdjęcia JACEK PAŁKIEWICZ

Pierwszym Europejczykiem, który dotarł do Wielkiej Diomedy, był rosyjski żeglarz Siemion Dieżniew, wysłany przez cara w 1648 roku. W Polsce rozpoczęła się właśnie wojna z Chmielnickim. Śladem, który pozostał w geografii po dzielnym Kozaku (oczywiście, nie zaporoskim, a syberyjskim), jest nazwa najdalej na wschód wysuniętego przylądka kontynentu azjatyckiego na Półwyspie Czukockim. Vitus Bering dotarł do wyspy i potwierdził istnienie cieśniny między Azją i Ameryką dopiero 80 lat później. Dokładnej penetracji wybrzeży Alaski dokonał Bering w 1741 roku podczas Wielkiej Ekspedycji Północnej. I jego imię nosi powszechnie znana cieśnina.

Przed nami wyrasta wysoki, skalisty masyw stromo urywający się do morza. Na szarym tle, bez śladów roślinności, widoczny jest biały obelisk z popiersiem odkrywcy tego regionu. Trzy i pół wieku temu Kozak Siemion Dieżniew dotarł do tego najbardziej wysuniętego na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2200

Spis treści

Wspomnienia

Fotoreportaż

Wyprawa na Makalu

Zamów abonament