Jeszcze poczekajmy
Małysz najlepszy w kwalifikacjach
Jeszcze poczekajmy
Pracownia krawiecka - rozmowa z Apoloniuszem Tajnerem, trenerem reprezentacji polskiej
Skacze Adam Małysz - w czwartek najlepszy w Oberstdorfie
FOT. (C) AP
Adam Małysz miał najlepszy rezultat w czwartkowej serii kwalifikacyjnej przed pierwszym konkursem Turnieju Czterech Skoczni, który odbędzie się dzisiaj w Oberstdorfie. Z czterech polskich skoczków w finale, poza Małyszem, będzie jeszcze Wojciech Skupień (17. wynik kwalifikacji).
O znakomitej formie Małysza na treningach w St. Moritz i Ramsau mówił trener Apoloniusz Tajner nie po czwartkowych kwalifikacjach, lecz dzień wcześniej, a więc nie jest Polakiem mądrym po fakcie. Nawiasem mówiąc, Małysz miał najlepszy rezultat nie tylko kwalifikacji (117 m), ale również serii treningowej (112 m), czyli nie powinno być mowy o żadnym przypadku. Jednak z odpowiedzią na pytanie, czy ten wielki talent, który błądził na progach różnych skoczni świata przez prawie cztery lata, wreszcie odnalazł to, czego szukał, trzeba jeszcze zaczekać. Treningi i kwalifikacje, które dzisiaj mają już rangę oficjalnych zawodów, to nie to samo co konkursy główne.
Coraz więcej mamy jednak znaków na niebie, że Małysz może skakać tak jak w pamiętnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta