Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czyste moce

29 grudnia 2000 | Magazyn | GŁ
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Czyste moce

Po codziennej obsłudze elektrowni idzie karmić ryby. Wielkie sumy wystawiają wąsy z wody i wysu wają pyski. Potem Gabrycki sprawdza, co porabia pluszcz kordusek

Kiedy Henryk Jankowiak, dziś właściciel elektrowni, postanowił zerwać z życiem urzędnika państwowego, zwiózł nad rzekę stare notatki oraz dokumenty i wrzucił je do ogniska

Gniazdo dla pluszcza - którego ulubionym miejscem lęgowym są jazy - Marian Gabrycki zainstalował na prośbę ornitologów. Dzięki temu ma możność podziwiania, jak pluszcz, czepiając się pazurkami kamieni, chodzi sobie po dnie stawu.

Niedługo upłynie dwadzieścia lat od czasu, gdy osiadł w Dębowie. Do 1981 roku był tu państwowy młyn, który spalił się pewnej nocy, grzebiąc pod zgliszczami jednego z młynarzy. Gabrycki odkupił ruiny i poniemiecką turbinę systemu Francisa. Przede wszystkim jednak objął w posiadanie budowle i urządzenia piętrzące o sześciometrowym spadku. Na owym spadku, o którym wielu młynarzy i właścicieli elektrowni może tylko marzyć, bo sprawność turbin rośnie z jego wzrostem, oparł swoje życiowe plany.

GORYCZ PIONIERA

Kiedy Marian Gabrycki odpowiadał jeszcze za remonty w spółdzielni mleczarskiej w Lidzbarku Warmińskim, widział z okien swojego mieszkania w bloku komin proszkowni mleka. Co chwila po powrocie z pracy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2200

Spis treści

Wspomnienia

Fotoreportaż

Wyprawa na Makalu

Zamów abonament