Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nowa bieda

19 stycznia 2001 | Magazyn | GŁ
źródło: Nieznane

WYWIAD

Nowa bieda

Z profesor Elżbietą Tarkowską z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN rozmawia Grzegorz Łyś

ZDJĘCIE ANDRZEJ WIKTOR

G.Ł.: Czy naprawdę trudno zrozumieć biednego?

- Tak. Przykładem może być pomysł władz gminy Ursynów wprowadzenia "stypendiów" dla osób, które przygarną bezpańskiego psa. Ja sama należę do miłośników psów, ale ta propozycja świadczy, moim zdaniem, o zupełnym oderwaniu się autorów pomysłu od życia. Ci ludzie nie zdają sobie sprawy, że psa można utrzymać za znacznie mniejszą sumę i że pieniądze, jakie proponują - kilkaset złotych miesięcznie - to kwota, za którą muszą często przeżyć całe rodziny. W ten sposób doprowadza się do antagonizowania ludzi biednych, bo słuszne skądinąd cele, jak opieka nad zwierzętami, stają się w ich oczach konkurencyjne wobec ich potrzeb. Powstaje niepotrzebny konflikt, który wynika z niewiedzy o tym, jak rodziny biedne sobie radzą, z czego żyją. Z niezrozumienia właśnie. Drogi tych, którzy uczestniczą w "wielkiej wymianie" dóbr i usług, "głównego nurtu" społeczeństwa, i ludzi biednych rozeszły się jak nigdy dotychczas. Ta odrębność ubogich grup ludności istniała zawsze, ale w dzisiejszych czasach stają się one światem zamkniętym, odtwarzającym się we własnych granicach. Ci,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2217

Spis treści

Wyprawa na Makalu

Zamów abonament