W rzeczy samej
- Gość "Rzeczpospolitej": prof. Antoni Kamiński, prezes Transparency International Polska
- Obejrzane: Bez wrażliwości
- Szpilka: Niczym w angielskich koloniach
- Kiedy wiosna ekumenizmu
- OBOP: Ufamy Kościołowi
- Ad vocem: Po pierwsze nie szkodzić
- USA: Spowiedź Jesse Jacksona
- Widzi mi się: Miara skostnienia, miara rozdrażnienia POSTACIE
- Paweł Borodin
- Władysław Jamroży
Nie tylko kwestia prawa, ale i przyzwoitości
PROF. ANTONI KAMIŃSKI
PREZES TRANSPARENCY INTERNATIONAL POLSKA
Jak można się chronić przed menedżerami, którzy szkodzą własnym firmom?
Takie historie, jak opisana w "Rzeczpospolitej" sprawa upadłości Torów Wyścigów Konnych na Służewcu, są nagminne. Od początku lat 90. bardzo częsty jest scenariusz sztucznego doprowadzania do upadłości przedsiębiorstw, żeby przejąć ich majątek za bezcen, bez kłopotliwych procedur.
Formalnie biorąc, są prawne regulacje, które chronią przed działaniem na szkodę firm. Dlaczego więc się to udaje? Bo przedsiębiorstwa doprowadzają do upadku politycy i menedżerowie powiązani politycznie.
Właśnie przyzwolenie polityczne na takie działanie jest najważniejsze, bo w Polsce egzekwowanie prawa jest kontrolowane
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta