Radość na pół gwizdka
Radość na pół gwizdka
- Grupa 5.
- Dwa samoloty z Kijowa
- Mówi Oleg Łużny - kapitan Ukrainy
- Kto z kim w barażach
- Piłka w telewizji Będzie remis i nasłuchiwanie wiadomości z Cardiff. Jeśli wynik meczu Walia - Białoruś będzie korzystny dla Ukraińców, to tak zostanie - dzień przed meczem z Ukrainą przewidywali obiektywni obserwatorzy. Jedno jest pewne: to Polska rozdaje karty w grupie piątej i ta świadomość jest całkiem przyjemna.
Stadion Śląski nic się nie zmienił od historycznego zwycięstwa nad Norwegią. Można nawet odnieść wrażenie, że jego stan się pogorszył, bo na nowej trybunie przez całe popołudnie hałas był taki, jakby wprawiono w ruch kilka pił tarczowych. Świst metalu trącego o beton słychać było nawet na boisku. Sprzątaczki w pocie czoła wycierały wszystko, co się dało. Tylko sprzedaż biletów wciąż szła kiepsko. Ludzie narzekają, że radość będzie na pół gwizdka, bo PZPN buja w obłokach. Każe sobie płacić 100 lub 70 złotych za bilet, zamiast ustalić cenę na 10 złotych, mieć na stadionie komplet cieszących się ludzi i święto godne rangi wydarzenia, czyli ostatniego meczu w zwycięskich eliminacjach po 16 latach przerwy. Według pesymistycznych rachunków, stadion zapełni
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta