Paraliż postępowy
Paraliż postępowy
MACIEJ ROSALAK
Do sparaliżowania sieci telefonicznej w polskiej stolicy nie trzeba jakiejś niebywałej katastrofy ani ataku terrorystów. Wystarczy, że spadnie deszcz. Jak w poprzedni piątek, kiedy popadało i trudno było się gdziekolwiek dodzwonić. Paraliż sieci telefonicznej nie dziwiłby na pustyni Kalahari, gdzie pada raz na parę lat. W naszej strefie klimatycznej deszcze nie należą jednak do zjawisk nadprzyrodzonych; przeciwnie - leje często, zwłaszcza jesienią. Jak więc wytłumaczyć opisany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta