Ta ostatnia sobota
Ta ostatnia sobota
Czy można sobie wyobrazić bardziej atrakcyjne zakończenie eliminacji piłkarskich mistrzostw świata w strefie europejskiej? Przed ostatnimi meczami tylko w trzech grupach na dziewięć znani są zwycięzcy (Polska, Szwecja i Hiszpania) i tylko drużyna Turcji była pewna gry w barażach. Tak więc sobota będzie dniem większości ważnych rozstrzygnięć.
Nie ma jednego szlagieru weekendu, ale kilka z 22 meczów zapowiada się bardzo interesująco. Trener Anglii, Sven Goran Eriksson, stracił w piątek cierpliwość do mediów, które pisały przez kilka dni o tym, że kadrowicze siedzą w pubie przy piwie, oraz o tym, że drużyna Grecji nie ma najmniejszej ochoty grać w piłkę. "Dzisiaj rozmawiam tylko o futbolu i o niczym więcej" - mówił poirytowany Eriksson. Anglia musi pokonać Grecję, której piłkarzom wolno pić przed ważnymi meczami tylko kawę i pewnie to nie będzie trudne. Niemcy liczą na potknięcie Anglii i, co jest zaskakujące, mają ogromną tremę na widok Finów (5:1 z Grecją w ostatnim meczu). Chyba są skazani na grę w barażach.
Jedną nogą w finałach są Rosjanie (grupa 1.), Portugalczycy (grupa 2.), Duńczycy (grupa 3.) i Włosi (grupa 8.), ale muszą wygrać sobotnie mecze. Kto wie, czy najciekawszy mecz nie odbędzie się w Zagrzebiu, gdzie Chorwacja gra z Belgią o pierwszeństwo w grupie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta