Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pójść za ciosem

26 kwietnia 2003 | Rzeczpospolita na korcie | BK

Bywalcy Warszawianki nie poznają tych kortów i mam nadzieję, że to dopiero początek metamorfozy - mówi dyrektor turnieju Ryszard Fijałkowski

Pójść za ciosem

Od kilku lat tenisowe życie stolicy toczy się głównie na kortach Warszawianki. Tu kibice mogli śledzić rozwój kariery Magdaleny Grzybowskiej, oglądać trudne zwycięstwo Conchity Martinez w turnieju Warsaw Cup by Heros 1998 i łatwą porażkę Rosjanki Anny Kurnikowej w ubiegłorocznym J&S Cup. Przed tegorocznym turniejem wiele się zmieniło.

Dwa dni przed rozpoczęciem eliminacji do turnieju korty przy ul. Merliniego przypominały plac budowy - montowano rusztowania pod dodatkowe trybuny, stawiano kontenery, trwały ostatnie prace nad nawierzchnią kortów. To jednak nic niezwykłego - nawet przed turniejami wielkoszlemowymi prace trwają niemal do godziny "zero".

Rozbudowa była konieczna, aby turniej tej rangi mógł zostać tu rozegrany. Warunkiem ze strony WTA Tour było zwiększenie pojemności widowni. Do tej pory na Warszawiance było 2400 miejsc siedzących, natomiast WTA żądała minimum 3500. - Poszliśmy za ciosem i podnieśliśmy liczbę miejsc do 4600, łącznie z trybunami przy nowo wybudowanych kortach nr 1 i nr 4 -...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2909

Spis treści
Zamów abonament